30.09.2014

L`Oreal Paris, Casting Sunkiss Jelly





Produkt który postanowiłam ostatnio wypróbować, ponieważ miałam ochotę na zmianę w swoim wyglądzie ,ale nie zbyt radykalną, poza tym nie umiem sama farbować włosów.
 opakowanie jest fajne i przyjemne (nie lubię zbędnych obrazków i kiczu). Stosowanie natomiast jest banalne (można powiedzieć, że nawet blondynka sobie poradzi). Wystarczy nanieść go na głowie (tak jak żel) zaczynając od nasady głowy i przechodzić do końcówek), a później zostawić aż sam się wchłonie albo wysuszyć suszarką (suszarka ma wzmocnić efekt).



Obawiałam się, że produkt zniszczy mi włosy, wysuszy je bądź je obciąży, ale nie mogłam się bardziej pomylić. Włosy po zastosowaniu produktu stały się bardziej puszyste i lśniące. Nie zauważyłam również wzmocnienia wydzielania się sebu. Jeśli chodzi o efekt porównajcie to sami:
Jeśli chodzi o wydajność produktu to nie jestem z niej zadowolona. Mimo tego, że mam cienkie i krótkie włosy starczyło mi tylko na 4 zastosowania.  Jednak najbardziej żałuje, że producenci nie wpadli na pomysł i nie zrobili takich produktów zmieniających kolor, a nie tylko rozjaśniając.

Brak komentarzy: