Katy Perry

Dzisiaj mam do zaprezentowania wam perfumy które zostały stworzone przez firmę Coty dla Katy Perry.

Killer Queen

Perfumy, które miała na sobie nie raz (jak pewnie wiecie uwielbiam słodkie zapachy) dla jakiejś odmiany, ale zacznę od opisu buteleczki (którą mamy na zdjęciu). Buteleczka jest prosta i to mi się podoba (wygląda jak jakiś kryształ) jednak jest mało praktyczna, bo nie postawisz jej na półce chyba, że ma leżeć w torebce. Ja jednak wole jak buteleczka zdobi moją półkę.

Nuty Zapachowe:

- nuta głowy: leśne jagody, ciemne śliwki, bergamotka

- nuta serca: czerwona celozja, naturalny jaśmin sambac, tęczowa plumeria

- nuta bazy: kaszmeran, cerce paczuli, płynna pralinka

Sam zapach nie jest jednak zbyt specjalny, po za tym, że owocowo- słodki. Jest on lekki i zmysłowy można powiedzieć nawet seksowny. Zapach utrzymuje się na skórze mniej więcej 6h.

Royal Revolution

Moim zdaniem ten zapach bardziej im się udał nie jest już tak słodki i duszący (bardziej czuć w nim owoce). Zapach jest dużo świeższy i przyjemniejszy.  Butelka praktycznie niczym się nie różni. Utrzymuje się na skórze mniej więcej od 4-5h. 

Nuty zapachowe:

- nuta głowy: granat, frezja

- nuta serca:jaśmin, kwiaty pomarańczy, drzewo sandałowe

-nuta bazy:kwiat wanilii, skóra, piżmo