30.06.2014

Inglot cienie pod oczy


Musze przyznać, że jakość nigdy nie skusiłam się na firmę INGLOT chyba tylko dlatego, że wole kupować kosmetyki w sklepie a nie na stoisku. Jednak ostatnio byłam jakiś czas u mojej siostry ciotecznej i korzystałam z jej cieni (aby je wypróbować). Kolory są dość intensywne, żywe i dość długo utrzymują się na powiekach. Te cienie z których ja korzystałam posiadają drobinki brokatu, jednak na skórze nie są ona bardzo widoczne (nie dają tandetnego efektu) jedynie lekki połysk. W pojedynczych cieniach tego nie zauważyłam jednak uważajcie na cienie pakowane potrójnie, ponieważ po pewnym czasie się kruszą. Produkty nie posiadają parabenów i kosztują tylko 20 zł, a ma dość zaskakującą paletę barw.Wiem , że moja ręka jest jak po przedawkowaniu samoopalacza, ale to przez złe ustawienie aparatu (Sorry :) )
A oto i kolory, które udało mi się wypróbować:


I coś na żółto

Niebieski:

I inne kolory:


Ta ostatnia paleta świetnie rozjaśnia i nadaje promienny wygląd

Brak komentarzy: